rog.gif (627 bytes)

WYGLĄD KRAJU

dr Mieczysław Orłowicz

LUDNOŚĆ

DZIEJE WOŁYNIA

ILUSTROWANY PRZEWODNIK PO WOŁYNIU

LATYFUNDIA MAGNACKIE

ADMINISTRACJA KOŚCIELNA

ZABYTKI ARTYSTYCZNE

Ł U C K  1 9 2 9

WSKAZÓWKI PRAKTYCZNIE

Słowo od autora

MIZOCZ i DERMAŃ

  1. Łuck
  2. Okolice Łucka, Żydyczyn, Torczyn, Targowica
  3. Łuck-Horochów-Stojanów
  4. Łuck-Kiwerce-Kowel
  5. Kowel-Włodzimierz-Poryck
  6. Uściług-Wojnica-Kisielin
  7. Kowel-Luboml-Opalia-Świteź
  8. Kowel-Zabłocie-Ratno
  9. Kowel-Kamień Koszyrski
  10. Kowel-Czartorysk-Sarny-Ostki
  11. Kiwerce-Ołyka-Klewań-Równe
  12. Równe
  13. Równe-Sarny-Dąbrowica
  14. Równe-Korzec
  15. Korzec
  16. Równe-Mogilany
  17. Ostróg i okolica
  18. Zdołbunów-Dubno-Radziwiłłów
  19. Beresteczko i Młynów
  20. Krzemieniec i okolica
  21. Katerburg, Szumsk i Antonowce
  22. Mizocz i Dermań
  23. Poczajów
  24. Wiśniowiec i Oleksiniec
  25. Zbaraż-Łanowce
 

Pas Antonowieckich lasów i piasków oddziela góry Szwajcarji Wołyńskiej pod Krzemieńcem od ciągnącego się na północ od doliny Świtenki (Zbytynki) pasma Gór Dermańskich, ciągnących się na wschód od linji kolejowej Dubno-Zdołbunowo, aż po Ostróg.

W centrum licznych i bogatych wsi tej okolicy, dość licznie skolonizowanych Czechami, leży miasteczko Mizocz, o 2500 m., oddalone 10 km. od stacji kolejowej w Jezioranach. Ze stacją tą łączy Mizocz specjalna kolej lokalna (10 km.) zbudowana przed wojną dla użytku cukrowni. Hotel Barmocha Fuksa, nadto pokój gościnny w urzędzie gminnym. Restauracja Stefana Komorowskiego. Dobra tutejsze należały niegdyś do ordynacji ostrogskiej, w r. 1753 na podstawie transakcji kolbuszowskiej przeszły na Małachowskich, w końcu XVIII w. jako posag Franciszki Małachowskiej przeszły na Dunin - Karwickich, do których dotychczas należą.

Kościół katolicki z pocz. XIX w. empirowy, o frontonie ozdobionym 6 kolumnami, fundacji gen. Krysztofa Dunin-Karwickiego. Przy bocznych ołtarzach dwa duże obrazy niewiadomego pędzla, przedstawiające męczeństwo św. Wawrzyńca. Kopja portretu fundatora w mundurze generalskim, malowanego przez Bacciarellego. Kilka nowszych epitafiów marmurowych, a wśród nich ks. Jadwigi Lubomirskiej z Dermania "od wiernych przyjaciół".

Pałac Dunin-Karwickich o 6 pawilonach, ozdobionych kolumnami, w stylu epoki Stanisława Augusta, spłonął w ostatnich latach. Jak widać z planów gmach główny wybudowanym nie został. Przed wojną było tu stylowe urządzenie wewnętrzne, zbiory porcelany, szkła i galerja portretów rodzinnych, cenna biblioteka i bogate archiwum z aktami kanclerskimi od r. 1513 do r. 1793, djarjusze sejmowe, zbiór listów osobistości historycznych i t. d. W latach 1917 - 20 zbiory uległy całkowitemu zniszczeniu przez bolszewików i miejscową ludność. Obecnie pałac należy do Józefa Dunin-Karwickiego. Stoi on nad stawem wśród dużego parku, założonego również przez gen. Karwickiego, według planów Miklera z Krzemieńca. Nad stawem, pamiątkowa grota zbudowana w pierwszych dziesiątkach XIX w. przez ks. Izabellę z Flemmingów Czartoryską z Puław, na pamiątkę jej pobytu w Mizoczu dla zrobienia niespodzianki generałowi.

Cerkiew drewniana z r. 1878. Przed wojną założono w Mizoczu ogromną cukrownię akcyjną, która przerabiała 1.000.000 kg. buraków rocznie. W czasie wojny została zniszczona, obecnie jednakże uruchomiono ją na nowo. W trzech kierunkach prowadzą z Mizocza aleje starych lip, które obecnie miejscowa ludność bezkarnie wycina.

Jak wspomniano, Mizocz leży w malowniczej okolicy gór Dermańskich, będących ku północnemu wschodowi przedłużeniem Szwajcarji Wołyńskiej, od której oddzielają je bagniste doliny nad Ikwą i Jałowicą. Najwyższem wzniesieniem tych gór jest wzgórze 365 m. n. m. położone 4 km. na południe obok wioski Piewcze. Znajduje się tu cerkiew drewnianą z r. 1777.

Między Piewczem a Bielaszowem stary, częściowo zaorany kurhan.

Na zachód od Mizocza pomiędzy Zamłyniem, a Wolicą starożytne zamczysko obronne na górze, z którego pozostały tylko wały. Obok przy drodze stary kurhan, zupełnie zaorany.

Obok Wolicy 3 km. na zachód z Mizocza leży Stubło, gdzie w pięknym parku, założonym około r. 1790 przez słynnego ogrodnika Miklera, stoi murowany pałacyk empirowy z obszernemi oficynami, założony w pocz. XIX w. przez gen. Krzysztofa Karwickiego i jego żonę Franciszkę z Małachowskch. Służył on za letnią rezydencję Karwickich, a w pierwszej połowie XIX w. miał mieścić lożę masońską. Pałacyk, później zeszpecony piętrową przybudówką, ma kilka pokoi i salon zdobiony stukaturami empirowemi i różowemi kolumnami, uległ w czasie ostatniej wojny zupełnemu spustoszeniu. Koło Horodła w lesie Karwickich starożytne ziemne fortyfikacje, od których w kierunku wschodnim ciągnie się odwieczny wał z fosą, zwany przez miejscową ludność wałem Trajana. Ciągnie się on aż na Podole.

Wśród wzgórz nad rzeką Świtenką, 8 km. na południe z Mizocza leży Buderaż, jedna z największych kolonji czeskich na Wołyniu.

12 km. na południowy wschód z Mizocza leży rozrzucona na ogromnej przestrzeni na wzgórzach po obydwóch brzegach rzeki Świtenki, wieś Moszczenica Wielka, a na północy zachód od niej Moszczenica Mała. Chaty mieszkańców toną w sadach, podobnie jak we wsiach okolicznych. Czarnoziem, w okolicy lasy dębowe i grabowe. Dawne dobra ordynacji ostrogskiej, od r. 1775 własność Dunin-Karwickich.

5 km. na wschód z Mizocza leży wśród jarów i wzgórz, wieś Dermań, rozrzucona na ogromnej przestrzeni kilkunastu kilometrów kwadratowych. W połowie XI w. ks. Bazyli Piękny Ostrogski, fundował tu warowny monaster ruski, pod wezwaniem św. Trójcy, który w dobie unji był siedzibą opactwa Bazylianów. Zakonnicy tutejsi w latach 1585 - 1605 prowadzili tu drukarnię słowiańską. Archimandrytami tutejszymi bywali głośni uczeni ruscy, z pośród zakonników wyszło wielu władyków. Uczniem tutejszych szkół klasztornych miał być Dymitr Samozwaniec. Po kasacie Bazylianów w r. 1821 klasztor oddano znowu mnichom prawosławnym. Po Bazylianach pozostała piękna biblioteka, obfitująca w stare druki i rękopisy, wywieziona w czasie wojny do Rosji. Obecnie mieści klasztor seminarjum prawosławne, a cerkiew pobazyljańska z r. 1802 jest parafialną. Wokrąg klasztoru są mury obronne, a dzwonnica w stylu gotyckim przerobiona jest z bramy wjazdowej.

Dobra wchodziły niedyś w skład ordynacji ostrogskiej, na północ od wsi na wzgórzu pozostały jeszcze ruiny zamku ks. Ostrogskich. Od transakcji kolbuszowskiej w r. 1753, należały dobra do Lubomirskich, po których pozostał piękny park, założony w pocz. XIX w. na przestrzeni 80 dzisięcin, wedle planu słynnego ogrodnika Miklera. Po Lubomirskich pozostał nadto dwór i zabudowania dworskie oraz ruiny starego pałacu, niedokończonego, obecnie rozbierane na cegłę. Po śmierci ks. Jadwigi Lubomirskiej ("Jadwigi z Dermania") syn jej ks. Józef Lubomirski, cały majątek, wraz ze wspaniałymi pamiątkami i zbiorami sprzedał Rosjanowi Woroncowi-Daszkowowi, którego sukcesorowie skazali dobra na rozparcelowanie, a park na wyrąbanie. W czasie wojny park i dwór zostały silnie zniszczone przez ludność miejscową. Od strony południowej duże lasy, przez które przejść można do Nowomalina i Międzyrzecza.

Dermań leży wśród zalesionych wzgórz, które noszą nazwę Gór Dermańskich, a które ciągną się na północ od Świtenki, od Mizocza po Ostróg.

Na północnej krawędzi tych wzgórz 4 km. na północny wschód od Dermania. leży wieś Wierzchów jedna z piękniej położonych wsi Wołynia. Są to dawne dobra ks. Ostrogskich, później Małachowskich, z których marszałek Stanisław Małachowski przelał je na Tadeusza Czackiego. Po rozbiorze zostały zajęte przez skarb rosyjski i darowane gen. Fersenowi, zwycięzcy z pod Maciejowic, który w r. 1802 sprzedał je hr. Ilińskim. Hr. Janusz Iliński zaczął pod lasem budowę pałacu, a dokoła założył park wedle projektu Miklera. Cerkiew drewniana z r. 1785, przebudowana w r. 1870. W okolicy piękne lasy liściaste na wzgórzach.

rogpld.gif (617 bytes)

wstecz     do góry      dalej

(c) 2003 A. Mielcarek, T. Brożbar